Czasem dochodzi do wybitnie nieszczęśliwych sytuacji, kiedy czÅ‚owiek zostaje niesÅ‚usznie oskarżony o popeÅ‚nienie istotnego przestÄ™pstwa. Wiadomo, że pech nie Å›pi i pewnego dnia może siÄ™ tak zdarzyć, że do drzwi mieszkania zapukajÄ… mundurowi oraz poproszÄ… o pójÅ›cie na komisariat w celu zÅ‚ożenia wyjaÅ›nieÅ„. Jednakże podejrzany nie jest w stanie przypomnieć sobie, żeby zrobiÅ‚ coÅ› zÅ‚ego. Próbuje tÅ‚umaczyć, że to jakakolwiek koszmarna pomyÅ‚ka, jakkolwiek policjanci nie sÅ‚uchajÄ…, wyłącznie prowadzÄ… na komendÄ™. Tam okazuje siÄ™, że popeÅ‚niÅ‚o siÄ™ przerażajÄ…ce przestÄ™pstwo, które może jest absurdalne, lecz dowody kategorycznie wskazujÄ… na winnego. Sytuacja jak z sennego koszmaru, lub jak z Procesu Kafki. Jednak w życiu zdarzajÄ… siÄ™ takie niesÅ‚uszne oskarżenia i niewinny czÅ‚owiek siedzi w areszcie. W takich sytuacjach wymagany jest wydajny adwokat, jaki umie wybronić niewinnego – prawa pracy. Niestety takie usÅ‚ugi sporo kosztujÄ…, dlatego tego, kogo nie stać, broni adwokat z urzÄ™du. Dopiero na sali sÄ…dowej mecenas bierze wszelkich Å›wiadków w kluczowy ogieÅ„ pytaÅ„, aż w koÅ„cu doprowadzi do uniewinnienia.